• Informacje dla Rodziców

          • Artykuły dla Rodziców

          •  

            PIRAMIDA ZDROWEGO ŻYWIENIA

            I STYLU ŻYCIA

            Badania naukowe w ostatnich latach wykazały, jak
            ważne w prawidłowym rozwoju dzieci i młodzieży oraz
            zapobieganiu otyłości i innym chorobom (rozwijającym się
            także w życiu dorosłym) są: aktywność fizyczna,
            prawidłowy sen oraz przestrzeganie zasad korzystania
            z komputera, telefonów komórkowych i innych urządzeń
            elektronicznych. Dlatego też mówimy obecnie
            o Piramidzie Zdrowego Żywienia i Stylu Życia dając
            jasno do zrozumienia, że aby być zdrowym, prawidłowe
            żywienie musi być realizowane łącznie z pozostałymi
            elementami stylu życia.

            Piramida to graficzny opis różnych grup produktów
            spożywczych, niezbędnych w codziennej diecie,
            przedstawiony w odpowiednich proporcjach. Im wyższe
            piętro Piramidy, tym mniejsza ilość i częstość spożywanych
            produktów z danej grupy żywności.

             

            ZASADY:
             

            1. Jedz regularnie 5 posiłków i pamiętaj o częstym
            piciu wody oraz myj zęby po jedzeniu.

            Posiłki powinny być jedzone regularnie o stałych porach w ciągu dnia.
            Najzdrowiej spożywać 5 posiłków w odstępach 3–4 godzinnych.
            Zapewnia to lepszy metabolizm i optymalne wykorzystanie składników
            odżywczych oraz sprzyja prawidłowej sprawności  umysłowej
            i fizycznej organizmu. Warto pamiętać o piciu co najmniej 6 szklanek
            wody dziennie – do posiłku i między posiłkami. Woda jest uniwersalnym
            napojem zmniejszającym pragnienie. To również jeden z niezbędnych
            składników pokarmowych, który trzeba dostarczać organizmowi
            regularnie i w odpowiednich ilościach. Jej niedobór szybko prowadzi
            do odwodnienia i związanego  z tym gorszego samopoczucia, osłabienia
            organizmu, mniejszej zdolności do koncentracji uwagi w przyswajaniu
            nowych wiadomości.

             

            2. Jedz różnorodne warzywa i owoce jak najczęściej
            i w jak największej ilości.

             

            Produkty te stanowią główne źródło witamin. Regularne jedzenie
            warzyw i owoców zmniejsza ryzyko rozwoju wielu chorób, w tym
            cukrzycy typu 2, otyłości, nadciśnienia, niedokrwiennej choroby serca,
            niektórych nowotworów. Najkorzystniej jest spożywać je na surowo lub
            minimalnie przetworzone, ponieważ w takiej  formie produkty te
            zachowują najwyższą wartość odżywczą. Warzywa i owoce powinny
            być  spożywane kilka razy dziennie, w ramach posiłków i przekąsek.
            Warto przy tym pamiętać, że należy spożywać więcej warzyw niż
            owoców.

            3. Jedz produkty zbożowe, zwłaszcza pełnoziarniste.

             

            Spośród  produktów zbożowych należy jak najczęściej wybierać te
            pełnoziarniste, do których  zaliczamy mąkę i pieczywo razowe, graham
            i tzw. grube kasze (np. gryczana, jęczmienna), ryż brązowy, makarony
            pełnoziarniste. Cennym elementem codziennej diety są również
            naturalne płatki zbożowe, np. owsiane, jęczmienne, żytnie. Produkty
            zbożowe dostarczają węglowodanów złożonych, są więc doskonałym
            źródłem energii tak potrzebnej rosnącemu i rozwijającemu się

            organizmowi. Zawierają także witaminy z grupy B (niezbędne
            do prawidłowej pracy układu nerwowego, pomagające w koncentracji
            i nauce), różne składniki mineralne (np. magnez, cynk, żelazo), które
            m.in. wspierają rozwój fizyczny, korzystnie wpływają na samopoczucie
            i zdolność do nauki; są również źródłem błonnika pokarmowego
            wspomagającego pracę układu pokarmowego, ułatwiającego utrzymanie
            prawidłowej masy ciała i pomagającego zapobiegać chorobom na tle
            wadliwego żywienia.

            4. Pij co najmniej 3–4 szklanki mleka dziennie (możesz je zastąpić jogurtem naturalnym, kefirem i – częściowo – serem).

             

            Produkty mleczne są najlepszym źródłem dobrze przyswajalnego wapnia
            – składnika  niezbędnego do budowy zdrowych kości i zębów. Produkty
            te zawierają również pełnowartościowe białko oraz witaminy i składniki
            mineralne.

             

            5. Jedz chude mięso, ryby, jaja, nasiona roślin
            strączkowych oraz wybieraj tłuszcze roślinne zamiast zwierzęcych.

             

            W okresie wzrostu i rozwoju młodego organizmu szczególnie ważne jest
            spożywanie pełnowartościowego białka, którego cennym źródłem są:
            mięso, ryby i jaja. Warto pamiętać, że mięso jest również źródłem
            najlepiej przyswajalnego żelaza, które pełni ważną rolę m.in.
            w tworzeniu składników krwi. Przynajmniej dwa razy w tygodniu warto
            zjeść ryby, przede wszystkim morskie. Zawierają one cenne dla
            zdrowia wielonienasycone kwasy tłuszczowe omega-3, które odgrywają
            zasadniczą rolę w rozwoju i prawidłowym funkcjonowaniu mózgu, układu
            nerwowego i wzroku. Dobrym źródłem białka w diecie są nasiona roślin
            strączkowych, m.in. fasoli, zielonego groszku, soczewicy i bobu.
            Stanowią doskonałą alternatywę dla mięsa.  

             

            6. Nie spożywaj słodkich napojów oraz słodyczy
            (zastępuj je owocami i orzechami).

             

            Słodycze warto zastąpić owocami lub niesolonymi orzechami i
            nasionami. Orzechy, zwłaszcza włoskie, migdały, nasiona słonecznika
            czy dyni są źródłem wielu składników mineralnych takich jak magnez,
            wapń, żelazo, cynk oraz wielu witamin. Ponadto zawierają również
            tłuszcze roślinne o korzystnych dla zdrowia właściwościach.Najlepiej
            wyeliminować bądź znacznie ograniczyć spożycie słodkich napojów,
            natomiast pić wodę, soki warzywne, owocowe, napoje mleczne,
            herbatę.

            7. Nie dosalaj potraw, nie jedz słonych przekąsek
            i produktów typu fast food.

             

            Nadmierne spożycie soli (NaCl) – z uwagi na zawartość sodu –
            powoduje niekorzystne skutki dla zdrowia (nadciśnienie, udary,
            nowotwory) oraz sprzyja rozwojowi otyłości. Dlatego też powinno się
            unikać soli, słonych produktów i potraw, zwłaszcza przekąsek
            i produktów typu fast food.

             

            8. Bądź codziennie aktywny fizycznie co najmniej
            godzinę dziennie (ograniczaj oglądanie telewizji,
            korzystanie z komputera i innych urządzeń
            elektronicznych do 2 godz.).

             

            Codzienna aktywność fizyczna, przynajmniej 60 minut dziennie,
            w szkole i poza szkołą zapewnia dobrą kondycję fizyczną i sprawność
            umysłową oraz wpływa na prawidłową sylwetkę i atrakcyjny wygląd.

             

            9. Wysypiaj się, aby Twój mózg mógł wypocząć.
             

            Dzieci od 6 do 12 lat powinny spać co najmniej 10 godzin dziennie.
            Warto kłaść się spać regularnie o tej samej porze, unikając przed

            snem w sypialni oglądania telewizji, przeglądania smartfona, czy innych
            urządzeń elektronicznych.

             

            10. Sprawdzaj regularnie wysokość i masę ciała.

             

            Źródło: Piramida Zdrowego Żywienia i Stylu Życia Dzieci i Młodzieży – co nowego?, dr inż. Katarzyna
            Wolnickamgr inż. Anna Taraszewska

             

             

             

             

            Magia książek – wpływ czytelnictwa na rozwój dziecka.

             

             

            Przyjaźń z książką można budować już od najmłodszych lat, kiedy to dziecko po prostu ogląda ilustracje, rozpoznaje przedmioty, nazywa kolory i kształty. Dziecko może zobaczyć dom, słońce, kwiaty, które stają się początkiem do dalszych poszukiwań. Ilustracje zamieniają słowa na znajomy dla dziecka na tym etapie język kolorów i kształtów.

            Zdolność rozumienia czytanych treści pojawia się zazwyczaj około 3. roku życia, ale należy pamiętać, że przyjaźń z książką na tym etapie powinna być formą zabawy. „Czytanie pośrednie”, czyli etap kiedy to dorosły czyta, a dziecko słucha i ogląda ilustracje, które są uzupełnieniem tekstu czytanego, konkretyzują, ale również porządkują usłyszane przez dziecko treści.

            Dziecko, słuchając czytanych treści, poszerza swoje słownictwo, ale również przenosi się w świat fantazji, co jest zalążkiem do nauki abstrakcyjnego myślenia. Z czasem stopniowo zwiększa się rola czytanego tekstu, dziecko nie interesuje się już tylko obrazkami, ale „wciąga się” w losy postaci, ich przygody, konflikty i szczęśliwe zakończenia.

            Literatura dla starszych przedszkolaków może przedstawiać bardziej skomplikowane relacje między ludźmi, zaczynają się pojawiać różne sytuacje, ale też różne postawy bohaterów, co bardzo często jest idealnym punktem wyjścia do różnorodnych wychowawczych oddziaływań czy to ze strony pedagogów, czy też rodziców.

            Przełomem jest nauka samodzielnego czytania. Wtedy to książki nie kojarzą się już tylko z zabawą, stają się elementem nauki. W kręgu czytelniczych zainteresowań nadal królują bajki i baśnie, ale ważne jest, by ich tematyka była różnorodna, by kształtowała pamięć, myślenie i wyobraźnie w wielu kierunkach.

             

            Czytelnikiem się nie rodzimy, czytelnikiem trzeba się stać.

             

             

            Jakie korzyści niesie ze sobą codzienne czytanie?

            Po pierwsze zacieśnianie więzi międzypokoleniowych, wspólny czas przy książce buduje silną więź pomiędzy dzieckiem i rodzicem, dziecko czuje się wtedy ważne i kochane. Czytanie stymuluje rozwój intelektualny, przyspiesza rozwój mowy, rozwija umiejętności komunikacyjne, rozbudowuje pamięć.

             Poprzez czytanie można zaszczepić w dziecku konkretny system wartości, pobudzić jego wrażliwość, wyobraźnię i aktywność twórczą.

            Józef Czechowicz powiedział kiedyś, że „Kto czyta – żyje wielokrotnie, kto zaś z książkami obcować nie chce, na jeden żywot jest skazany” – piękne słowa o tym, że książki potrafią przenieść nas w inny świat, pozwalają nam oderwać się od codziennych zmartwień i problemów, ale też pobudzają naszą wyobraźnię i umiejętność myślenia abstrakcyjnego.

            Książki pomagają również w dostrzeganiu, nazywaniu, ale też odczuwaniu emocji, wzmacniają poczucie własnej wartości. Książka to dla dziecka zbiór wiedzy o życiu i o świecie, coś co tłumaczy rzeczywistość i pomaga znaleźć odpowiedzi na wiele pytań.

             

             

            Jakie książki wybrać?

            Sprawa wydaje się banalnie prosta, bo przecież książek na sklepowych i bibliotecznych półkach nie brakuje, z drugiej jednak strony wybór jest tak ogromny, że bardzo ciężko wybrać, od czego właściwie zacząć.

            Są księgarnie, w których można spotkać bardzo wyselekcjonowane do każdego wieku książki. Są również sieci sklepów, w których są specjalne kąciki dla fanów czytania. Można przyjść, poprzeglądać tytuły, poczytać fragmenty i zdecydować, z czym chcemy wrócić do domu. I to jest super opcja dla osób, które chcą zacząć przygodę z czytaniem dzieciom, ale czują się zagubieni w natłoku pozycji książkowych.

            Od czego zacząć?

            Młodsze dzieci przygodę z czytaniem zaczną od książek sensorycznych, takich z okienkami lub ruchomymi elementami, które dodatkowo zainteresują dziecko.

            Dla starszych amatorów czytelnictwa wybieramy literaturę o tematyce, jaką interesuje się aktualnie dziecko. Kosmos, dinozaury, zwierzęta, to tematy, które zazwyczaj „wciągają” młodych czytelników, a ilość książek literatury dziecięcej jest aktualnie tak ogromna, że spokojnie znajdziemy coś na każdy temat.

             

            Nie zapominajmy jednak, że bajki to nie tylko historyjki, które rozbudzają wyobraźnię, bajki mogą również działać terapeutycznie, pomagać uporać się z pewnymi problemami, z emocjami.

            Jest ogrom opowiadań, pięknie do tego zilustrowanych o np. trudnościach w relacjach rówieśniczych, o kłopotach z adaptacją w przedszkolu, o niechęci do mycia zębów czy do sprzątania, o problemach z wypróżnianiem się, ale także o trudach radzenia sobie z różnymi emocjami.

            Dziecku łatwiej będzie poradzić sobie z problemem, jeśli utożsami się z bohaterem książki i zobaczy, że nie jest w tym samo, aktualnie wśród dziecięcej literatury prym wiedzie seria o Kici Koci, o Króliku i Misi, ale także Jadzia i Staś Pętelka, Elmer czy Pucio.

             W dobie wszechobecnych portali społecznościowych i forów internetowych można spokojnie poszukać, popytać jakie książki dla dzieci w różnym wieku i o różnych zainteresowaniach polecają eksperci, ale też inni rodzice, np. https://www.facebook.com/groups/aktywneczytanie/ oraz powiązane z nią blogi: www.AktywneCzytanie.pl oraz www.NieTylkoDlaMam.pl.

             

             

             

            Kiedy i ile czytać?

            W tym miejscu należy podkreślić ogromną rolę rodzica, opiekuna, nauczyciela, ponieważ do miłości do książek trzeba dziecko wychować.

            Jak to zrobić?

            Wprowadzić rytuał codziennego czytania, chwila po obiedzie, kolacji czy przed snem to idealny moment na
            wyciszenie, relaks i odpoczynek przy książce, ale jest to sprawa bardzo indywidualna, bo tak naprawdę każda chwila jest dobra na czytanie.

            Ile czasu na to poświęcić?

             Choć zdania ekspertów są podzielone, jedni zalecają 15 minut dziennie, inni 30 minut, jednak „to zależy”. Od czego?
            Od wielu czynników, przede wszystkim od dziecka, od jego wieku oraz zdolności koncentracji uwagi.

             Dla najmłodszych zalecamy wybierać krótkie i proste opowiadania bez dużej ilości szczegółów.

            Jeśli dziecko o to poprosi, wielokrotnie czytaj tę samą książkę, pozwalaj na pytania, rozmowy, powroty do poprzednich stron, wspólne opisywanie ilustracji.

             Po przeczytanej opowieści poproś dziecko o jej streszczenie albo o rysunek, porozmawiaj o alternatywnych zakończeniach, co by było, gdyby jakaś część historii potoczyła się inaczej (tutaj polecamy również serię książek „Czytam i decyduję”)

            W przypadku, gdy widzimy, że dziecko nie jest zainteresowane czytanymi treściami, po prostu przerwijmy.

            Jeśli problemem było to, że książka najzwyczajniej w świecie była nudna i dziecku się nie spodobała, po prostu proponujemy zmianę czytanki. Kiedy okazuje się, że dziecko jest już zmęczone i nie potrafi się skupić, po prostu kończymy lekturę na dziś, bo w końcu czytanie ma być przyjemnością, a nie karą.

            Jeśli zaobserwujemy, że dziecko potrafi już wysłuchać całego opowiadania w spokoju i z zaciekawieniem, możemy szukać dłuższych, bardziej rozbudowanych książek, ale absolutnie nic na siłę, bo czytanie to przecież nie wyścigi.

            Co jeszcze zrobić, by wychować młodego czytelnika? Wyrób dla dziecka kartę biblioteczną, zabieraj do biblioteki, księgarni, niech dziecko samo decyduje o tym, jaką historię chce teraz poznać i jakie tematy zgłębić.

            Jednak najważniejsza i podstawowa rada jak wychować młodego czytelnika jest taka:

            Drogi dorosły, rodzicu, opiekunie –

             Bądź przykładem i czytaj!

             

             

            Bibliografia:

            1. http://sp3.libiaz.pl/wp-content/uploads/2015/12/prelekcja.pdf
            2. A. Rzepkowska, Dlaczego warto czytać dzieciom? W: Wydział Filologiczny Uniwersytetu łódzkiego, Media a czytelnicy. Studia o popularyzacji czytelnictwa i uczestnictwie kulturowym młodego pokolenia, ss. 156-157
            3. http://www.sp.slawkow.pl/wiadomosci-dla-rodzicow/389-wplyw-czytelnictwa-na-rozwoj-dziecka
            4. https://www.babybyann.com/rozwoj/jak-wybierac-ksiazki-dla-dzieci/
            5. Autorki artykułu Magda Leśna oraz Marta Dziągwa –  nauczycielki Przedszkola nr 63 we Wrocławiu w ramach realizacji Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa

             

             

            Zróbmy coś z niczego – zabawka z recyclingu

            Dziecko w okresie przedszkolnym jest bardzo chłonne wiedzy, a wypracowane w tym czasie nawyki stanowią fundament dalszego życia. Ważne jest, aby dzieci od najmłodszych lat były świadome konieczności dbania planetę, dlatego też świadomość ekologiczna powinna być kształtowana już od wczesnych lat dziecka. Aby wyjaśnić dzieciom czym jest ekologia powinniśmy sięgnąć do najprostszej jej definicji – ekologia to nauka o naszym wspólnym domu, w którym wszyscy żyjemy, czyli o środowisku. Warto uczulić dzieci, że ekologia bada, jak na przyrodę wpływają nie tylko ludzie, ale także zwierzęta i rośliny – czyli wszystkie organizmy zamieszkujące naszą planetę. Jeśli udało nam się wytłumaczyć dziecku czym jest ekologia w teorii, czas na praktykę. Na co warto zwrócić szczególną uwagę? Na fakt, że jeśli ekologia bada m.in. wpływ człowieka na środowisko, to tym samym ludzie mogą też decydować jak będzie wyglądała planeta Ziemia.

             

            CO MOŻEMY ROBIĆ, ABY POMÓC PLANECIE? OTO KILKA WSKAZÓWEK:

            ®    nie wyrzucaj zabawek, oddaj je innym – dobre zabawki, z których dziecko wyrosło i już się nimi nie bawi warto oddać innym dzieciom, na pewno komuś posłużą przez kolejne lata;

            ®    sortuj śmieci – to ważne, aby śmieci trafiały do odpowiednich koszy, wtedy będą mogły być poddane recyclingowi. Zapamiętajmy, że do żółtego kosza trafiają odpady z plastiku, do niebieskiego – papier, a do zielonego – szkoło;

            ®    oszczędzaj energię – jeśli wychodzimy z pokoju wyłączajmy światło, a także sprzęty, których nie używamy;

            ®    oszczędzaj wodę – podczas mycia zębów lub mydlenia rąk zakręcaj wodę;

            ®    przetwarzaj, wykorzystuj i twórz nowe!

            Aby dbać o planetę i środowisko powinniśmy ograniczyć wytwarzanie śmieci. Zamiast wyrzucać lepiej zrobić coś nowego! Stąd przyszedł pomysł na wykonanie zabawki ekologicznej. Zabawki z recyclingu to te, które można zrobić z odpadów i przedmiotów, które nie są nam już potrzebne lub które chcemy wyrzucić. Do wykonania zabawki ekologicznej możemy wykorzystać, np.: plastikowe butelki, nakrętki po napojach, opakowania po jajkach, makulaturę, puszki, stare ubrania itp. Oto kilka przykładów zabawki ekologicznej

             

            Wąż z nakrętek

            https://czytamsobie.pl/pomysly-na-wlasnoreczne-i-ekologiczne-zabawki-dla-dzieci

            Rakieta kosmiczna z butelki

             https://czytamsobie.pl/pomysly-na-wlasnoreczne-i-ekologiczne-zabawki-dla-dzieci

             

            Robot z puszek

            https://www.haart.pl/2021/09/roboty-z-puszek/

            Gitara z pudełka po chusteczkach

            https://ekodziecko.com/zabawkowa-gitara

             

            Czas spędzony na  tworzeniu zabawki ekologicznej będzie znakomitą zabawą dla każdego dziecka oraz ciekawym sposobem na spędzenie wspólnego czasu z najbliższymi. Oprócz tego dziecko będzie miało możliwość rozwijania zdolności manualnych oraz wyobraźni. Ponadto jest to wspaniała lekcja szacunku do pieniędzy oraz otaczającego świata przyrody. 

             

            Jak dbać o środowisko?

            Chociaż Dzień Ziemi obchodzimy 22 kwietnia, to nie powinniśmy tylko w tym dniu pamiętać o naszej planecie.           

             Zmiana klimatu jest najbardziej palącym problemem ludzkości, mającym wpływ praktycznie na wszystkie obszary życia – społeczny, zawodowy, kulturalny i  osobisty. Naszym  głównym zadaniem jest przygotowanie kolejnych pokoleń do stawienia czoła wyzwaniom nowej, nieprzewidywalnej przyszłości, w której będą musiały żyć nasze dzieci.

            W ciągu najbliższych dwóch dekad będziemy mierzyć się m.in. z przeludnieniem, globalnymi migracjami, chorobami cywilizacyjnymi, koniecznością sprawiedliwszej redystrybucji dóbr, przede wszystkim, z kurczeniem się zasobów: wody, czystego powietrza, przestrzeni do życia.

            Będziemy potrzebowali liderów i wizjonerów, potrafiących zaangażować się i przekonać do wspólnej pracy pozostałych. Ludzi odpowiedzialnych i wrażliwych, jednocześnie patrzących praktycznie i nastawionych na rozwiązywanie problemów. Dbających o interes ogółu i lokalnych społeczności bardziej niż o własne korzyści. Ci liderzy są  dziś właśnie w przedszkolach.

            Szósta Globalna Prognoza Środowiskowa ONZ to najbardziej kompleksowa ocena stanu środowiska na świecie. Raport zawiera również rygorystyczną analizę naszych perspektyw na zdrową przyszłość .

            Jaka jest prognoza? Nasza planeta cierpi. Klimat ociepla się, gatunki wymierają, zasoby naturalne są marnowane, a wiele naszych ekosystemów znajduje się pod ogromnym stresem.

            Ale są też dobre wieści. Głód spada, innowacyjność nabiera tempa, a ludzie na całym świecie szukają sposobów na bardziej zrównoważone życie.

             

            Obecnie na Ziemi żyje około 7,7 miliarda ludzi . Oczekuje się, że do 2030 r. populacja ta wzrośnie do 8,6 miliarda . Do 9,8 miliarda do 2050 roku. Nasza planeta staje się coraz bardziej niezdrowa, co ma bezpośredni wpływ na ludzkie życie. W 2012 roku z przyczyn środowiskowych zmarło ponad 12,6 miliona ludzi . To prawie jedna czwarta wszystkich zgonów na świecie w tym roku.  

            Pierwszy system, który musimy zmienić, to taki, który dotyka nas wszystkich w sposób intymny, każdego dnia: jedzenie.

            Marnowanie żywności to ogromna część problemu. Obecnie około jedna trzecia całej żywności produkowanej do spożycia przez ludzi jest ostatecznie tracona lub marnowana. Powodzie, susze i inne katastrofy już zakłócają nasze zaopatrzenie w żywność. Takie zagrożenia będą prawdopodobnie częstsze w miarę nasilania się zmian klimatycznych.

            Raport zaleca przyjęcie mniej intensywnej diety mięsnej oraz ograniczenie marnotrawienia żywności zarówno w krajach rozwiniętych, jak i rozwijających się, zmniejszyłoby potrzebę zwiększenia produkcji żywności o 50%, aby wyżywić przewidywane 9-10 miliardów ludzi na planecie w 2050 roku.

            Od 2011 r. na zlecenie Ministerstwa Środowiska TNS, Polska prowadziła systematyczne badania świadomości społecznej. Wyniki wskazują na rosnące poczucie wagi zagrożeń środowiska, ale równocześnie i własnej odpowiedzialności za przeciwdziałanie niekorzystnym zmianom. Świadczyć to może o skumulowanym efekcie działań edukacyjnych przynajmniej w sferze wzrostu zainteresowania i wiedzy dotyczącej zmian środowiska, ale wciąż wiele do życzenia pozostawia wykorzystanie tych informacji w codziennej praktyce. Poszerzanie wiedzy teoretycznej stosunkowo wolniej przekłada się na zmianę nawyków konsumenckich i stylów życia

             

            Co my możemy zrobić?

            Dzieci w wieku przedszkolnym nie muszą dokładnie rozumieć, na czym polega efekt cieplarniany. Chcemy, by rozumiały, że mają wpływ na otaczający je świat i że od ich działań będzie zależeć jakość środowiska, w którym wszyscy żyjemy.

            yes   Naucz przedszkolaka, że drzewa, kwiaty, pszczoły dają nam coś potrzebnego do życia, a my możemy robić to samo dla nich. My zależymy od nich, a one zależą od nas. I że jeśli nie będziemy o nie dbać, możemy je stracić – ze szkodą dla nich i dla nas samych. Przedszkolak nie musi dokładnie rozumieć, jak rośliny produkują tlen – ważne, żeby zrozumiał, jak bardzo są nam potrzebne.

            yes   Zapewnij dzieciom jak najwięcej kontaktu z naturą – każde wyjście na świeże powietrze ma znaczenie. Ważne jest też, żeby kontakt z naturą był znaczący

            yes  Dorośli doskonale wiedzą, że w temacie zmiany klimatu nie ma prostych odpowiedzi i łatwych rozwiązań. Dzieci zrozumieją to w stosownym czasie. Przedszkolak powinien najpierw nauczyć się szanować naturę i rozumieć, że ludzie mają na nią wpływ. Wiedzieć, że niszczenie środowiska grozi nieszczęściem, a sposobem na jego uniknięcie jest życie w zgodzie z naturą oraz świadomość odpowiedzialności za swoje postępowanie.

            yes  Oszczędzajmy wodę, wybierajmy kąpiele pod prysznicem, zakręcajmy wodę w trakcie mycia zębów, zbierajmy w miarę możliwości deszczówkę do podlewania roślin. 

            yes  Planujmy posiłki tak aby jak najmniej marnować jedzenia

            yes  Wybierajmy transporty publiczne lub spacery 

            yes  Segregujmy odpowiednio śmieci 

             

            Są to niewielkie zmiany dla nas ale wielkie dla naszej planety i przyszłości! 

             

             

            https://www.unep.org/interactive/global-environment-outlook/?_ga=2.67028711.816287672.1627284418-21970528.1625573189

            https://www.atmoterm.pl/ochrona-srodowiska-jako-problem-globalny/

            https://ios.edu.pl/kozk/zielone-przedszkole/

             

             

            ADAPTACJA DZIECKA DO PRZEDSZKOLA

            Możliwości adaptacyjne dziecka 3-letniego

            Małe dziecko w domu jest otoczone troską i uwagą, a jego potrzeby zaspokaja

             rodzina. Kiedy znajdzie się w przedszkolu, obce jest wszystko: miejsce, jedzenie,

            nauczyciel zamiast mamy i dużo dzieci.

            Do przedszkola dzieci przyjmowane są według kryterium wieku kalendarzowego,

            czyli po ukończeniu 3. roku życia, a nie według wieku rozwojowego. I tak w jednej

            grupie są zazwyczaj dzieci ze stycznia i z grudnia danego roku.

            Wiek kalendarzowy nie musi odpowiadać wiekowi rozwojowemu. Wiek przedszkolny charakteryzuje się rozwojem wielu procesów poznawczych, dojrzewaniem i doskonaleniem różnych funkcji organizmu, kształtowaniem struktur osobowości. Nie oznacza to jednak, że wszystkie sfery rozw.ają się równomiernie, zazwyczaj istnieje miedzy nimi dysharmonia, która jest w tym wypadku zjawiskiem naturalnym.

             

            Dzieci 3-letnie są w pierwszej, wczesnej fazie okresu przedszkolnego, co może oznaczać w ich rozwoju bardzo duże zróżnicowanie w reakcjach na szereg bodźców. Dla jednych może to być ostatnia faza wieku poniemowlęcego, a dla innych już wiek przedszkolny.

            Proces adaptacji dziecka do nowego środowiska odbywa się we wszystkich sferach działania organizmu, a szczególnie w sferze fizjologiczno-biologicznej, emocjonal- no-społecznej i poznawczej.

             

            CO UTRUDNIA ADAPTACJĘ

             

            Układ nerwowy dziecka 3-letniego jest słaby i delikatny. Nie jest ono zdolne do odbierania większej ilości silnych bodźców, do dłuższego jednostajnego wysiłku, znoszenia ograniczeń w zaspokajaniu podstawowych potrzeb.

            Mimo iż organizm dziecka rozwija się bardzo szybko, doskonali się wiele funkcji, poprawia sprawność motoryczna i fizyczna, dziecko nadal nie jest odporne na zmęczenie, wysiłek fizyczny i hałas. Ma trudności w samoobsłudze, potrzebuje pomocy przy wielu czynnościach!

             

            Procesy poznawcze dziecka 3-letniego są w fazie intensywnego rozwoju, ale żadna z podstawowych funkcji psychicznych nie jest w pełni rozwinięta i ukształtowana. Poziom rozwoju mowy stwarza liczne bariery w pełnym werbalnym porozumiewaniu się dziecka z otoczeniem, a język odgrywa istotną rolę w adaptacji!

             

            Dziecko 3-letnie nie zna i nie rozróżnia prawidłowo stosunków czasowych i przestrzennych. Utrudnia mu to rozpoznanie i właściwą ocenę wielu sytuacji społecznych związanych z jego funkcjonowaniem w nowym otoczeniu i wzbudza lęk.

            W odczuciu dziecka matka, która zostawia je w nieznanym środowisku, odchodzi na zawsze. Dlatego ważna jest konkretna, zrozumiała odpowiedź na powtarzające się często pytanie: Kiedy przyjdzie mama?.

             

            3-latek ma jeszcze trudności z identyfikowaniem swojego ja. Przypisuje się je, właściwej dla tego wieku zależności emocjonalnej dziecka od matki oraz trudnościom w nawiązywaniu dłuższych kontaktów z nieznanymi osobami, nawet rówieśnikami.

             

            Najważniejszą potrzebą małego dziecka jest bezpieczeństwo.

             

            W poczuciu bezpieczeństwa dziecko uczy się rzeczy nowych. Niezaspokojenie tej potrzeby powoduje u dziecka pojawienie się poczucia opuszczenia, braku miłości, zagrożenia i lęku. Momentem krytycznym jest tu z pewnością pójście do przedszkola i rozłąka z matką, najczęściej na 8.9 godzin dziennie.

             

            Rozwój społeczny dziecka 3-letniego też nie jest sprzymierzeńcem dobrej adaptacji. Jest to okres intensywnego poznawania i tworzenia obrazu własnej osoby poprzez odróżnianie siebie od reszty świata, a to nie sprzyja podporządkowywaniu się nieznanemu środowisku, spełnianiu jego wymagań, przestrzeganiu reguł, co jest przecież nieuchronne w przedszkolu.

            Każde dziecko w inny sposób przystosowuje się do nowego środowiska przedszkolnego.

             

            Poziom umiejętności i możliwości rozwojowych dzieci w grupie jest zazwyczaj bardzo zróżnicowany. To wymaga uwzględnienia przez nauczyciela indywidualnych potrzeb każdego dziecka i odpowiednich oddziaływań wychowawczych wobec poszczególnych dzieci w grupie. Wiek przedszkolny to okres intensywnego uczenia się, zdobywania doświadczeń społecznych dziecka, także przystosowujących do życia w grupie. Dlatego powinien on być intensywnie wykorzystany przez nauczycieli już od pierwszego kontaktu dziecka z przedszkolem.

             

            Moment przekraczania progu przedszkola przez 3-latka należy do najbardziej znaczących i trudnych nie tylko w jego życiu, ale także w życiu rodziców. Jak wiemy z doświadczenia, znaczna część rodziców nie zna bliżej organizacji życia w przedszkolu, jest zaskoczona jego wymaganiami wobec dzieci. Wiele matek od- dających swoje dziecko po raz pierwszy do przedszkola przeżywa niepokoje i obawy, czy dziecko szybko przyzwyczai się do grupy, czy panie odpowiednio się nim zajmą, czy nie będzie płakało itp. Szybkie i łagodne przystosowanie do nowych warunków przedszkole może zapewnić tylko wtedy, gdy współpracuje  rodzina z nauczycielem, przedszkolem!

             

            BIBLIOGRAFIA :Lubowiecka J.: Przystosowanie psychospołeczne dziecka do przedszkola. Warszawa, WSiP, 2000. Trudne sytuacje w przedszkolu

             

             

            Drogi Rodzicu!

            Twojego malucha czekają poważne zmiany w życiu. Dotychczas mama była zawsze gdzieś blisko, teraz nagle go opuszcza. Maluch musi opuścić rano dom i udać się w obce mu miejsce, w którym jest inne światło, inne zapachy, inne głosy, inne zwyczaje.

            To, co nowe i trudne, wcale nie musi być niedobre. Należy dziecko przygotować do takich sytuacji, aby potrafiło sobie z nimi poradzić.

             

            1) Uprzedź malucha: .Już za tydzień (za dzień, za dwa dni itp.) idziemy poznać twoje przedszkole. Mam nadzieję, że będzie miło.Przypominaj mu o tym.

            2) Opowiedz mu o przedszkolu: co tam się robi, czego się uczy. Nawet dorosły denerwuje się, wchodząc w nowe środowisko, zmieniając pracę, miejsce zamieszkania, poznając nowych ludzi.

            3) Przygotuj dziecko do rozstania z mamą, zostawiając je na dłużej np. u babci lub cioci.

            4) Weź koniecznie udział w programie adaptacyjnym, który ma na celu zapoznanie dziecka z nowym miejscem, poznaniem placu zabaw, sali, personelu i innych dzieci, które będą uczęszczać do przedszkola. Pozwól, aby twój maluch oswoił się z tym, co nieznane u boku najbliższej osoby.

            5) Już w domu ucz samodzielności. samodzielnego jedzenia, mycia rąk, korzystania z toalety, ubierania się i rozbierania. Im dziecko jest bardziej samodzielne, tym łatwiej mu dostosować się do nowych warunków.

            6) Ubranie dziecka musi być wygodne i nie może sprawiać kłopotów. Unikaj spodni na szelkach lub z trudnymi do odpięcia guzikami. Rękawy swetra lub bluzki muszą być łatwe do podciągania. Buty i kapcie najlepsze są bez wiązania lub zapinane na rzepy (chyba że są to buty ortopedyczne,  zazwyczaj wiązane).

            7) Czas pobytu małych dzieci w przedszkolu nie powinien być długi. Jeżeli to możliwe, w pierwszych dniach odbieraj dziecko po obiedzie. Do tak dużej zmiany warto przyzwyczajać powoli. Małe dziecko szybko się męczy, zwłaszcza kiedy ma dużo wrażeń.

             

            8) Uwaga! Nie spóźniaj się z odbieraniem. jeżeli obiecałaś, że przyjdziesz wcześniej, dotrzymaj słowa.

             

            9) Pożegnanie powinno się odbywać bez pośpiechu, ale jednocześnie bez zbędnego przedłużania samego momentu rozstania. oddaj go pod opiekę wychowawczyni, pożegnaj się i wyjdź.

             

            10) Nie oszukuj dziecka! Jeśli obiecałaś, że będziesz z nim w przedszkolu, dopóki się nie przyzwyczai, to nie wymykaj się z sali, gdy maluch się bawi. Następnym razem nie uwierzy. Kiedy wiesz, że musisz wyjść z przedszkola, uprzedź o tym dziecko, a jeśli trudno mu się z tobą rozstać, poproś o pomoc nauczycielkę. Czasem nieuchronne jest przytrzymanie dziecka, które płacze i wyrywa się. Zapewne serce będzie ci się krajało, ale możesz być pewna, że gdy wychowawczyni przytuli małego i zapewni go, że mama wróci po obiedzie, łzy szybko obeschną.

             

            11) Dziecku będzie raźniej, jeśli weźmie z domu ukochaną przytulankę.

             Czasami wystarczy, że maluch będzie miał przy sobie coś, co pachnie mamą i domem, to stwarza poczucie bezpieczeństwa.

            12) Dziecko ma prawo płakać. W ten sposób wyraża swój smutek, wyładowuje napięcie, jakie w nim narosło. Jeżeli płacze w domu, w przedszkolu, po prostu przytul je, powiedz, że je bardzo kochasz, że też będziesz za nim tęskniła, że przyjdziesz po nie zaraz po pracy.

             

            13) Jedną z najważniejszych rzeczy, które powinnaś robić nie tylko wtedy, gdy dziecko idzie do przedszkola, ale wtedy w sposób szczególny, to jak najczęstsze zapewnianie go o twojej miłości. Jedną z podstawowych potrzeb człowieka jest potrzeba bezpieczeństwa, a zaraz za nią przynależności i miłości. Te dwie potrzeby mogą być w niedostatecznym stopniu zaspokajane, zwłaszcza gdy dziecko większość dnia przebywa w przedszkolu.

            Słowa kocham cię, będę tęskniła, powinny być obecne w codziennym życiu.

            Bardzo ważne są pieszczoty, pocałunki, szczęście i podziw malujący się na twarzy ro- dzica, gdy patrzy na dziecko. Ono powinno czuć, widzieć i słyszeć, że jest kochane.

             

            14) Polecamy książkę Frield J.: Moje dziecko idzie do przedszkola.

            Poradnik dla rodziców. Kielce, Jedność, 2001.

             

            Na podstawie: Frield J.: Moje dziecko idzie do przedszkola. Poradnik dla rodziców. Kielce, Jedność, 2001.

             

            „Wpływ czasu wolnego na higienę psychiczną dzieci w wieku przedszkolnym.”

                          Dla współczesnej rodziny borykającej się z trudnościami materialnymi i organizacyjnymi uporanie się z problemami wolnego czasu nie jest proste. Dorośli chcąc zapewnić dzieciom wszystko, co najlepsze pracują długo i ciężko. Tempo naszego życia i pogoń za dobrami materialnymi sprawia, że zapominamy o zachowaniu równowagi między pracą, a wspólnym odpoczynkiem z rodziną. Sytuacja ta wpływa bardzo niekorzystnie na zdrowie i higienę psychiczną dzieci w  wieku przedszkolnym.

                         Po całym roku przedszkolnych zmagań dzieci czują potrzebę nieskrępowanej swobody i cieszą się na długo wyczekiwane wakacje. Wielu rodziców nie widzi problemu w tym, aby dziecko przebywało w przedszkolu podczas wakacji. Niepokojące staje się też to, iż dorośli nie zauważają korzyści wynikających z racjonalnego spędzania swojego urlopu z dziećmi.

                          Dla zapewnienia harmonijnego rozwoju dziecka konieczne jest racjonalne dawkowanie zarówno nauki, ruchu, jak i odpoczynku. Czas wolny spełnia dwie podstawowe, wzajemnie uzupełniające się funkcje:

                   - wychowawczo – społeczną, która  wpływa na rozwój osobowości, zainteresowań i poglądów dziecka
                   - higieniczną, odpowiadającą za regenerację sił fizycznych i psychicznych dziecka.


                     Reasumując, jeśli w czasie wakacji dziecko nie odpoczywa, stąd nie można oczekiwać, że wychowanek z chęcią będzie chodził do przedszkola i aktywnie uczestniczył w zajęciach dydaktycznych. Dziecko ma takie samo prawo do rozwoju, jak i do wolnego czasu oraz odpoczynku. Podczas wypoczynku dzieci również poszerzają swoją wiedzę o otaczającym je świecie, rozwijają swoje umiejętności oraz zainteresowania, mimo, iż dzieje się to w inny sposób niż podczas pobytu w przedszkolu.

                      Co najmniej dwu tygodniowy wakacyjny odpoczynek od przedszkola stanowi dla rozwoju psychicznego źródło nowych przeżyć, wywołujących pozytywne reakcje psychofizyczne.

             

            RODZICU PAMIĘTAJ!

            • Dziecko powinno mieć czas na to, żeby sobie pomarzyć, porozmawiać, przytulić  się i spędzić leniwie trochę czasu razem z Tobą.
            • Wspólny wypoczynek wzmacnia więzi rodzinne. 
            • Zapewnienie równowagi pomiędzy pracą a odpoczynkiem należy do odpowiedzialności rodziców.

             

            Opracowała

            Danuta Krzysztofik

            Literatura:

            Szpis L., Rodzina a zachowania rekreacyjne dziecka w czasie wolnym, "Wychowanie, na co dzień" 1997, nr 7-8

             

            „Sposoby na hartowanie dziecka”

             

            W obecnych czasach obserwujemy bardzo szybki rozwój cywilizacyjny co pociąga za sobą przeobrażenia w środowisku otaczającym dziecko. Tryb jego życia ulega istotnym zmianom. Spadek aktywności ruchowej realizowanej w dniu codziennym powoduje obniżenie poziomu wydolności fizycznej, sprawności motorycznej i, co za tym idzie, odporności organizmu. Konsekwencją tej sytuacji jest tendencja pogarszania się zdrowia dziecka: niska odporność na wiele różnorodnych chorób dziecięcych, alergii oraz występujące coraz liczniej wady postawy.

            Prawidłowo funkcjonujący układ odpornościowy jest swego rodzaju tarczą ochronną naszego organizmu przed różnymi bakteriami, grzybami, toksynami i wirusami. Jednak gdy jest osłabiony, nie umie spełniać swojej funkcji. 

            Odgrywającą istotną rolę w oddziaływaniu na system nerwowy są zabawy i gry. Przez swobodę działania, beztroskę oraz towarzyszącą im atmosferę zabawy, rozładowują napięcia nerwowe, wprowadzają uspokojenie, zapobiegają powstawaniu różnego rodzaju stresom i chorobom nerwicowym, zmniejszają stany frustracji.

                   Stwarzają najlepsze warunki dla czynnego wypoczynku,

                   Wzmagają ogólny rozwój,

                              Wprowadzają radosny nastrój i dobre samopoczucie,

                   Rozwijają sprawność fizyczną

                       Wyrabiają dodatnie cechy charakteru, a w szczególności świadomą dyscyplinę i karność oraz umiejętność zespołowego współdziałania i współzawodnictwa

                   Rozwijają takie cechy charakteru, jak: pewność siebie, wiarę we własne siły, odwagę, ponadto cechy motoryki, takie jak zręczność, zwinność, moc i siłę, a połączone z biegiem - także szybkość,

                   Sprzyjają kształtowaniu koordynacji nerwowo-ruchowej, zwłaszcza wtedy, gdy wykonywanie skoku łączy się z biegiem czy rozbiegiem, umożliwiającym większą efektywność skoku,

                   Sprzyjają również wzmacnianiu stawów kończyn dolnych, głównie skokowych i kolanowych, co ma duże znaczenie w polepszaniu stanu fizycznego dzieci i młodzieży

            Hartowanie naszego dziecka możemy rozpocząć od odpowiedniej diety, aby dostarczała wszystkie potrzebne witaminy i składniki mineralne których potrzebuje młody, rozwijający się organizm. W przeciwnym razie gdy nie zadbamy o odpowiednie żywienie jego niedojrzały układ opornościowy będzie jeszcze słabiej radził sobie z infekcjami.

            yes Warto zadbać o to, aby nasza pociecha była codziennie wypoczęta i wyspana oraz o jego aktywność fizyczną. Nawet jeśli pogoda nie dopisuje, warto wyjść na krótki spacer i spędzić trochę czasu na świeżym powietrzu. Bieganie w kaloszach po kałużach na pewno mu nie zaszkodzi, a będzie niezłą frajdą. 

            yes Jednym z podstawowych zadań związanych z hartowaniem organizmu jest zadbanie o to, by temperatura w naszych mieszkaniach nie była za wysoka. Zaleca się, by wynosiła ona od 19 do 21 stopni Celsjusza.  

            yes Zimą i latem bawmy się z dziećmi na powietrzu. Nie ukrywajmy się w domu z powodu pogody, tylko starajmy się do niej przyzwyczaić. Przebywajmy dużo na świeżym powietrzu, szczególnie zimą, spacerujmy i biegajmy, a nawet jeźdźmy na rowerze. Ubierajmy się ciepło, ale nie ukrywajmy przed mrozem.

            yes Często powinniśmy wietrzyć mieszkanie. Konieczne jest doprowadzanie do cyrkulacji powietrza szczególnie zimą, gdy ogrzewane powietrze w domu jest bardzo suche. Sprzyja to również polepszeniu jakości snu.  

            yes Domowym sposobem na hartowanie ciała jest częste chodzenie boso po mieszkaniu oraz wiosną i latem po trawie. W tym przypadku również ważne, by cały czas być w ruchu.  

            yes Naturalnym sposobem na polepszenie odporności dzieci są również herbaty z cytryną/ miodem oraz możemy dodać małą ilość imbiru. Bombą witaminową są też świeżo wyciskane soki, możemy dodawać lub nawet przemycić przeróżne warzywa lub owoce w soku, za którymi dziecko niekoniecznie przepada. Jeśli dziecku nie spodoba się zdrowy np. zielony sok z warzyw i owoców postarajmy się mu to ułatwić i umilić nazywając ten smok „zielonym potworem” dodając na szklane namalowane oczy i buzię lub „super sokiem dla super bohatera” i z czerwonej serwetki lub chusteczki przyklejmy pelerynę do szklanki. Ogranicza nas tylko wyobraźnia.

             

            Źródła:
            "Aktywność ruchowa ludzi w różnym wieku" dr hab. prof. nadzw. Danuta Umiastowska 
            doz.pl 

             

            „KĄCIK ZDROWYCH PORAD” - JESIEŃ

            Jesień jest okresem wzmożonych zachorowań. Dlatego tak ważne jest, aby w tym czasie zadbać o wzmocnienie swojej odporności. Jest to szczególnie istotne w sytuacji jaka obecnie panuje na świecie. Co zrobić, aby wzmocnić naszą odporność? Jeść i to zdrowo! Na początek warto przypomnieć, że nasza dieta powinien być urozmaicona oraz regularna. W naszym jadłospisie bardzo ważną rolę odgrywają warzywa i owoce – wiedzą o tym nawet dzieci smiley Co ważniejsze warzywa i owoce sezonowe cechują się wysoką wartością odżywczą, dlatego są szczególnie cenne. Jesienią są to warzywa korzeniowe (marchew, buraki, pietruszka, seler), cebulowe (cebula, czosnek, por),  kapuściane (kapusta, jarmuż, brukselka) i dyniowate (cukinia, dynia).

            Dieta powinna być urozmaicona, wtedy organizm ma wszystko, czego potrzebuje. Produkty zbożowe pełnoziarniste dają energię, są źródłem witamin (szczególnie z grupy B) i składników mineralnych (magnez, cynk), a także błonnika pokarmowego. Do diety należy włączyć pieczywo razowe, grube kasze (gryczana, jęczmienna), makaron razowy, ryż brązowy. Należy zadbać również o odpowiednią ilość białko w diecie. Znajdziemy je w tłustych rybach morskich, nasionach roślin strączkowych (fasola, groch, bób, ciecierzyca, soja, soczewica), jajach czy chudym mięsie.

             

            Burak, dynia i marchew

            Są to warzywa lekkostrawne, o dużej zawartości witamin, składników mineralnych oraz błonnika. Burak oprócz potasu, wapnia, żelaza, folianów zawiera też antocyjany, w tym betaninę – barwnik o właściwościach przeciwutleniających, przeciwbakteryjnych i przeciwnowotworowych. Dynia oraz marchew to doskonałe źródła prowitaminy A (β-karotenu). Witamina A jest silnym antyoksydantem, skutecznie „usuwającym” wolne rodniki. Ich nadmiar przyczynia się do uszkodzenia komórek, a tym samym zaburzenia odporności. Jednym z pierwszych objawów jej niedoborów jest właśnie osłabienie odporności organizmu i zwiększenie podatności na infekcje. Prawidłowy poziom witaminy A pomaga w utrzymaniu odpowiedniego stanu nabłonka wyścielającego drogi oddechowe, zabezpieczającego przed wirusami i bakteriami. Ponieważ witamina A rozpuszczalna jest w tłuszczach, do potraw należy dodać odrobinę tłuszczu pod postacią np. oleju, pestek dyni lub orzechów. Pestki z dyni są cennym źródłem niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych. Znajdująca się w nich kukurbitacyna działa przeciwpasożytniczo, natomiast duża zawartość cynku chroni organizm przed szkodliwym wpływem wolnych rodników. Niedobór cynku zwiększa podatność na infekcje, powoduje gorsze gojenie się ran oraz brak łaknienia. Błonnik pokarmowy zawarty w warzywach, m.in. dyni, marchwi i buraku tworzy podłoże dla rozwoju korzystnej mikroflory jelitowej, przyczyniając się do wzmocnienia odporności. Gdy bakterie jelitowe prawidłowo spełniają swoją rolę, organizm skuteczniej radzi sobie z wszelkimi infekcjami.

            Warzywa i owoce dla dzieci powinny być przygotowane tak, aby mogły być przez nie łatwo zjedzone, np. pokrojone w słupki (np. marchewka, kalarepka), kawałki (jabłko, gruszka, kiwi, pomarańcza) lub podane w całości (np. rzodkiewka, pomidorki koktajlowe, mandarynka, cykoria).

            Czosnek

            Jest bardzo cenny i uznawany za naturalny antybiotyk. Bogaty jest w związki siarkowe – głównie allicynę, odpowiadającą za jego specyficzny zapach oraz antybiotyczne i przeciwgrzybicze działanie. Wspomaga odbudowę zniszczonej flory bakteryjnej w jelitach po kuracji antybiotykowej. Związkami, które mają pozytywny wpływ na zdrowie i bakterie w jelitach, są polifenole. Mogą obniżać ciśnienie krwi, są przeciwutleniaczami. Część z nich dociera do jelit, gdzie podlega fermentacji przez bakterie tam występujące. Polifenole możemy znaleźć np. w: gorzkiej czekoladzie, kakao, winogronach, czy zielonej herbacie.

             

            Warto zadbać również o prawidłowe nawodnienie organizmu. Do picia należy wybierać wodę, można z dodatkiem cytryny, imbiru, mięty, owoców suszonych lub innych dodatków, które lubimy. Warto również pić naturalne produkty mleczne (maślankę, kefir, jogurty), które korzystnie oddziaływają na mikroflorę jelitową.

            Warto zrezygnować z:

            • nadmiaru soli, które lepiej zastąpić innymi przyprawami. Należy również pamiętać, że produkty przetworzone zawierają dużo soli,
            • cukru, który nie dostarcza żadnych niezbędnych składników odżywczych, jest tylko źródłem kalorii. Zamiast słodyczy wybierajmy sezonowe owoce, np. jabłka i gruszki,
            • przekąsek, zwłaszcza tych przetworzonych jak np. słodkie batoniki, ciastka, paluszki czy chipsy.

             

             

             

            Źródła: https://www.pacjent.gov.pl/aktualnosc/co-jesc-jesienia

             

             

            KĄCIK ZDROWYCH PORAD - WIOSNA

            Wiosna! Tak długo na nią czekamy! Pierwsze ciepłe, wiosenne dni zachęcają do tego, by spędzać więcej czasu na świeżym powietrzu, zacząć uprawiać sport oraz kompleksowo zadbać o swoje zdrowie. A tymczasem kolejny raz przekonujemy się o tym, że wiosna, to także okres niepewnej pogody, która potrafi zmieniać się z godziny na godzinę, zupełnie jak w znanym powiedzeniu „w marcu, jak w garncu”. Oby już nieaktualne było inne znane przysłowie: „kwiecień plecień, bo przeplata trochę zimy, trochę lata”!

            Oto kilka zdrowotnych porad, jak wiosną zadbać o ciało i ducha.

             

             

            Zacznij ćwiczyć

             

            Nie ma lepszego momentu w roku na rozpoczęcie przygody ze sportem niż wiosna! Dlatego jeśli myśl o rozpoczęciu regularnych treningów wciąż odsuwamy "na kiedy indziej", wiosna to optymalny czas, aby wcielić ją    w życie. Większość sportów rekreacyjnych nie wymaga kondycji maratończyka ani profesjonalnego trenera. Gdy aura sprzyja, można pomyśleć o wykonywaniu wielu sportów na świeżym powietrzu. Bieganie, rower czy rolki będą świetnym sposobem na rekreację dla opornych. Bo przecież, kiedy za oknem słońce, szkoda marnować czas w domu, prawda?

             

            Pij więcej wody

            Zimą często zapominamy, że odpowiednie nawodnienie organizmu to podstawa dobrego zdrowia i samopoczucia. Bóle głowy, uczucie zmęczenia, problemy z koncentracją, spowolniony metabolizm, sucha skóra i włosy - to tylko niektóre objawy, mogące wynikać z niedostatecznego nawodnienia organizmu, choć rzadko doszukujemy się ich przyczyny właśnie tam. Pamiętajmy, że woda to życie, a niedostateczne dostarczanie jej do organizmu może skutkować szeregiem drobnych, doraźnych dolegliwości oraz przykrymi konsekwencjami w przyszłości. Aby tego uniknąć, powinniśmy spożywać około 1,5-2 litry niegazowanej wody na dobę. Pijmy ją małymi łykami przez cały dzień, nawet wtedy, gdy nie czujemy pragnienia. Dzięki temu nie tylko unikniemy odwodnienia, ale również wyrobimy sobie zdrowy nawyk, który będzie miał pozytywne skutki dla naszego zdrowia, wyglądu oraz samopoczucia!

             

            Spędzaj więcej czasu na świeżym powietrzu

            Zimą niechętnie przebywamy na  zewnątrz. Mroźna aura nie zachęca do spacerów czy innych aktywności na świeżym powietrzu. Dlatego gdy tylko za oknami robi się cieplej, warto na stałe wpisać w swój harmonogram wiosenne spacery, tym bardziej, że to najłatwiejsza i jedna z najprzyjemniejszych form aktywności fizycznej, którą lubią nawet oporni na wszelkie inne sporty. Pamiętajmy, że marsz angażuje 95% wszystkich mięśni ciała, a przez godzinę spaceru, w zależności od jego tempa, spalamy od 200 do nawet 300 kcal! Ponadto, dotleniamy organizm, usprawniamy prace układu krążenia, układu kostno-stawowego oraz pracę mózgu! Regularne spacerowanie może pomóc z walce z bezsennością, stresem, problemami z koncentracją, a także zmniejszyć ryzyko niektórych chorób, jak np. cukrzyca, miażdżyca czy osteoporoza.

             

            Ubieraj się odpowiednio do pogody

            Choć dni są coraz dłuższe i coraz bardziej słoneczne, nie dajmy się zwieść pozorom. O tej porze roku pogoda wciąż lubi płatać figle, dlatego mimo świecącego słońca możemy porządnie zmarznąć – zwłaszcza podczas poranków        i wieczorów. Z tego powodu nie warto zbyt pochopnie rezygnować    z okryć wierzchnich czy szalików i czapek. Nie przydadzą się już jako ochrona przed śniegiem czy mrozem, ale świetnie sprawdzą się        w sytuacji, gdy na dworze hulać będzie wiosenny, nie tak jeszcze ciepły wiatr.

             

             

            Myśl pozytywnie

            Wiosna to wymarzony czas w roku, by zmienić swoje na stawienie i zacząć myśleć pozytywnie! Ładna pogoda, czas spędzony na świeżym powietrzu  w gronie najbliższych oraz słoneczne, pięknie dni nastroją nas optymistycznie, lecz pamiętajmy, że dobre samopoczucie należy pielęgnować również wewnętrznie. Zatem wiosną zadbajmy nie tylko o stan fizyczny organizmu, ale również podbudujmy się mentalnie. A na początek nauczmy się radzić sobie ze stresem, bo efektywny odpoczynek to połowa sukcesu na drodze do szczęścia!

             

            Zdrowo się odżywiaj

            Wiosna to chyba najbardziej wyczekiwana pora roku. Jesteśmy już znudzeni zimowymi potrawami bazującymi na kilku dostępnych produktach i mrożonkach. Czas na warzywa i owoce sezonowe, które stanowiąc cenne źródło składników żywieniowych, powinny dominować w naszym codziennym jadłospisie. Dobrym sposobem na dostarczenie szerokiej gamy korzystnych związków jest dobranie warzyw i owoców ze względu na ich kolor. Różnorodne barwy produktów są swoiste dla grup witamin i składników mineralnych, dlatego nasze talerze powinny być kolorowe.

            Ostrożnie z nowalijkami

            Dorodne pomidory, aromatyczne ogórki, wiosenna rzodkiewka i soczyście zielony szczypiorek - brzmi kusząco, prawda? Tym bardziej, że wiosną sklepy i stragany pełne są pierwszych, wiosennych warzyw, po które sięgamy wyjątkowo chętnie, sądząc, że to "samo zdrowie". Jednak sprawa z tzw. nowalijkami, czyli pierwszymi wiosennymi warzywami ma się różnie. Pamiętajmy, że wyhodowanie pierwszych, pięknych, dorodnych warzyw o tej porze roku zwykle bywa okupione nadmiernym nawożeniem, które może powodować, że w smakowitych wiosennych warzywach więcej może być azotanów i azotynów iż pożądanych przez nas witamin i soli mineralnych. Dlatego warto spożywać je z umiarem (szczególnie jeśli podajemy je dzieciom) lub powstrzymać się z zakupem wczesnowiosennych warzyw z "pierwszego rzutu", albo kupować je z pewnego źródła, np. w sklepach z żywnością ekologiczną.

             

            Źródła:

            Centrum Edukacji Żywieniowej, Odżywanie sezonowe – wiosna. Warszawa: Instytut Żywności i Żywienia, 2018 https://portal.abczdrowie.pl